Trwająca od 30 lat reforma planowania przestrzennego wciąż nie doprowadziła do zmiany systemu, a nawarstwiające się propozycje i rozwiązania nie przynoszą realizacji związanych z nią oczekiwań. Utrzymująca się od lat niska skuteczność planowania miejscowego prowadzi z kolei do urbanistycznych patologii. Pytanie, czy i kiedy uda się naprawić coś, co dotychczas było jedynie poprawiane. O reformowanym, ale wciąż niezreformowanym systemie planowania przestrzennego rozmawiamy z Tomaszem Majdą, prezesem Towarzystwa Urbanistów Polskich.